TOP

Refleksje w rocznice działalności Fundacji

Umieszczono:
08.08.2025
Kategoria:
Napisany przez:
Redakcja serwisu FROŚ GOZ

W sierpniu 2025 r. mija rok odkąd Fundacja Na Rzecz Ochrony Środowiska i Gospodarki Obiegu Zamkniętego rozpoczęła działalność. To niezbyt długo, ale można już wysnuć wstępne refleksje. Otrzymaliśmy i otrzymujemy nadal dużo informacji o nieprawidłowościach, incydentach i zdarzeniach mogących mieć istotny wpływ na stan środowiska naturalnego. Otrzymujemy też prośby o interwencje w różnych urzędach, głównie z powodu przewlekłości procedur administracyjnych lub zwykłej bezczynności urzędników. Niektóre materiały są znakomicie udokumentowane szczegółowym opisem, zdjęciami, a nawet krótkimi filmami. Wszystko to przekazujemy odpowiednim urzędom z wnioskiem o zajęcie się sprawą. 

         W Polsce jest mnóstwo organów i instytucji zajmujących się ochroną środowiska. Działają one na różnych szczeblach administracji państwowej i samorządowej. Do głównych należą:

  • Ministerstwo Klimatu i Środowiska,
  • Państwowa Rada Ochrony Środowiska,
  • Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej,
  • Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej,
  • Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska,
  • Regionalni dyrektorzy ochrony środowiska,
  • Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy,
  • Wojewodowie, marszałkowie województw, starostowie oraz wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast w swoich strukturach także mają wydziały zajmujące się ochroną środowiska.

         W instytucjach tych pracuje tysiące urzędników i przynajmniej teoretycznie, prowadzą oni politykę w zakresie ochrony środowiska. W tym celu wydają decyzje w sprawach związanych z ochroną przyrody i środowiska naturalnego oraz nadzorują wszelką działalność, która może mieć wpływ na to środowisko. W obszarze ich zainteresowania powinno szczególnie leżeć takie korzystanie ze środowiska naturalnego, które wykracza poza ramy powszechnego, naturalnego korzystania i może negatywnie wpływać na stan środowiska. Taka działalność wymaga uzyskania stosownych pozwoleń określających zakres i kierunki korzystania ze środowiska oraz kontroli działań różnych podmiotów w tym zakresie. Dotyczy to zwłaszcza wprowadzania do środowiska substancji lub energii mogących zaburzyć jego stan.

         Tyle teorii. W praktyce nie wygląda to najlepiej. Przez miniony rok, Fundacja wysłała do wymienionych wyżej organów kilkanaście pism informujących o poważnych naruszeniach prawa w zakresie przepisów ochrony środowiska, dokonanych głównie przez firmy zajmujące się utylizacją i przetwarzaniem odpadów. Przekazaliśmy obszerne opisy oraz materiały zdjęciowe i filmowe pokazujące konkretne działania z zakresu wykroczeń i przestępstw dokonanych na środowisku naturalnym przez te podmioty. Inną sprawą było wytykanie urzędnikom, zwłaszcza szczebla samorządowego, rażących błędów w wydawanych decyzjach administracyjnych, zwłaszcza w decyzjach zintegrowanych. Liczyliśmy na jakąś współpracę, a co najmniej na zainteresowanie, bo podawaliśmy urzędom, niejako na tacy, konkretne działania i fakty ocierające się o przestępstwa. Sądziliśmy, że po otrzymaniu naszych materiałów pojawią się we wskazanych miejscach kontrole z WIOŚ-u. Niestety odzew był mizerny. Otrzymywaliśmy zdawkowe odpowiedzi, że dziękują, że zainteresują się problemem, że podejmą działania stosowne do ujawnionych okoliczności i tyle. Rzeczywistych działań kontroli na ogół nie było, nie było też informacji zwrotnych. Raz nawet Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Katowicach odpowiedział nam z rozbrajającą szczerością, że w tej konkretnej sprawie nie jest w stanie nic zrobić. Po takich doświadczeniach zaczęliśmy już bezpośrednio informować organy ścigania o szczególnie rażących naruszeniach prawa w zakresie ochrony środowiska, zaskarżać decyzje administracyjne do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, a nawet do prokuratury. Na efekty czekamy.

         W tej sytuacji zachodzi pytanie: Po co te liczne urzędy i tysiące urzędników? Czym tak naprawdę się zajmują, skoro tak trudno wyegzekwować od nich jakąś aktywność? Odnoszę wrażenie, że zajmują się głównie sami sobą. Przerosty administracyjne spowodowały, że jedne urzędy obsługują inne i nie mają czasu ani ochoty działać na rzecz obywateli. Pewnie wypełniają stosy różnych formularzy oraz piszą raporty i radosne sprawozdania, których nikt poza nimi nie czyta. Zastanawiam się, co by się stało, gdyby tak zlikwidować albo radykalnie ograniczyć ten biurokratyczny nawis? Pewnie przybyłoby parę tysięcy bezrobotnych, którzy musieliby poszukać sobie jakiejś innej, może bardziej sensownej pracy. Na pewno nie byłoby to ze szkodą dla klimatu i środowiska naturalnego.

         Na koniec refleksja:  W 2014 r byłem turystycznie w Chinach. Przed wyjazdem do Makau zostaliśmy na noc w mieście Zhuhai, 80 km od Makau. Miasto liczyło wówczas około 1,5 mln mieszkańców. Był tam port morski, autostrada, linia kolejowa, jedna linia metra (druga była w budowie) i cała niezbędna infrastruktura miejska. Wszystko powstało w ciągu 6 lat z na miejscu wioski rybackiej. Mojemu znajomemu deweloperowi 6 lat zajęło uzyskanie pozwolenia na budowę tzw. apartamentowca w Warszawie przy ulicy Solec. Zresztą po co sięgać do Chin? Przed II wojną światową, w ramach COP-u, budowano Hutę Stalowa Wola. Budowa trwała dokładnie 365 dni – od wbicia pierwszej łopaty na placu budowy do pierwszego wytopu stali. Podobnie Fabryka Łożysk Tocznych w Kraśniku. Budowano ją dokładnie 9 miesięcy. I nie było maszyn budowlanych, komputerów, telefonów, itp. Podstawowym narzędziem była łopata i kilof, a powszechnym środkiem transportu furmanka. W kilka lat po wojnie, w straszliwie zrujnowanym kraju podjęto produkcję samochodów ciężarowych w Starachowicach, samochodów osobowych w Warszawie, samolotów w Mielcu i śmigłowców w Świdniku, ale nie było tez armii bezużytecznych biurokratów komplikujących wszystko co się da.

                                                                                       

Stanisław Sumera

Prezes Zarządu

Beczki
Uwaga!

Jeśli posiadasz informacje dotyczące niepoprawnego przetwarzania odpadów napisz do nas: